Myślę od jakiegoś czasu, jak dużo się u mnie zmieniło od momentu, kiedy zdecydowałam się towarzyszyć innym kobietom w rozwoju ich marek, głównie od strony wizualnej i trochę strategicznej. Równolegle do tego rozwijałam swoją markę. Nauczyłam się mnóstwa nowych rzeczy, moje perspektywa zmieniła się ze sto razy, ale cieszę się z miejsca, w którym obecnie jestem. Dlatego chciałabym podpowiedzieć Ci kilka prostych kroków. Może akurat będą dla Ciebie i odnajdziesz w nich coś dla siebie.
Moje życie nie należy do najłatwiejszych, dlatego cenię swój czas i ludzi, którzy są blisko mnie. Na co dzień balansuję między różnymi obszarami życia próbując je ze sobą połączyć. Być może też tak masz, że lista Twoich zadań nigdy się nie kończy, a doba zawsze jest zbyt krótka. Taka codzienność nauczyła mnie jednego: energia podąża za uwagą. A to oznacza, że nie należy jej marnować na rzeczy nieistotne i niezależne od nas. Jak to się przekłada na biznes?
1. Zrób codziennie przynajmniej jedną małą rzecz, albo dwie. Na zasadzie małych kroczków do przodu, zamiast jednego dużego. Wtedy na koniec dnia będziesz mogła sobie powiedzieć: Zrobiłam to! Wysłałam jednego maila. Napisałam jeden post. Zaplanowałam jedną kampanię. Rozpoczęłam projekt. Podpisałam jedną umowę. Lub cokolwiek innego, co jest istotne w Twoim biznesie.
Jeżeli zrobisz jeden mały krok do przodu, to następny dzień zaczniesz już z innego miejsca. Pomyśl ile tych kroków będziesz miała po miesiącu, a ile po roku. 😉
Kolejną ważną sprawą, która pozwoli Ci iść do przodu jest tworzenie list rzeczy do zrobienia. Ale istotne jest skupienie się na jednym temacie, czyli:
2. Stwórz listę to do i skoncentruj swoje działania na jednym obszarze. A jaki to będzie obszar? Np. stawianie strony www lub zakładanie bloga firmowego, lub pisanie ebooka, lub tworzenie kursu online, lub przygotowywanie grafik reklamowych na social media, lub ustalanie fundamentów swojej marki. Wybierz i dopóki nie doprowadzisz sprawy do końca, nie rozpraszaj się niczym innym.
Jeżeli potrzebujesz popracować nad fundamentami swojej marki, to sprawdź ten produkt. Workbook przeprowadzi Cię przez cały proces za pomocą konkretnych pytań, na które będziesz potrzebowała odpowiedzieć.
Praca nad marką osobistą to proces długofalowy, złożony z różnych elementów, z przemyślanej strategii i odpowiednio przedstawiony odbiorcom, którzy mają stać się Twoimi Klientami. Nie wiesz od czego zacząć? Co poprawić? Na jakie pytania sobie odpowiedzieć? Pozwól, że Cię poprowadzę i pomogę, żebyś mogła wystartować ze swoją marką lub ruszyć z miejsca jeżeli w niej utknęłaś.
Jakie korzyści przyniesie Ci praca z workbookiem?
- Określisz swoje kluczowe “dlaczego” w biznesie.
- Zastanowisz się nad misją i wizją swojej marki.
- Wyznaczysz wartości, jakimi chcesz się kierować budując markę osobistą.
- Zobaczysz jak to wygląda u innych i stworzysz swoją definicję marki.
Nawiązując do tego o czym pisałam wyżej najpierw potrzebujesz wiedzieć z jakich obszarów składa się proces budowania marki. Są to np. takie obszary jak:
a. oprawa graficzna marki, czyli inaczej identyfikacja wizualna;
b. strategia marki;
c. rozbudowa social media;
d. budowanie listy mailingowej;
e. produkty w sklepie / usługi
f. budowa / rozbudowa strony www.
Jeżeli już wiesz czym będziesz się teraz zajmować, a czym następnie, to fajnie jest rozpisać te działania w czasie. Jeżeli pracujesz sama zapisz na kartce (koniecznie!) swoje deadline. Niech to będzie data, która Cię obliguje do zakończenia działań w danym temacie. Jeżeli współpracujesz z kimś i powierzasz tej osobie część zadań, zrób dokładnie to samo. Możesz działać powoli, krok po kroku, ale data końcowa musi być.
3. Rozpisz działania nadając im daty końcowe projektów.
I jeszcze jedno bardzo ważne. Jak tylko uda Ci się zakończyć wybrany projekt, osiągnąć swój mały cel – pogratuluj sobie i nagródź się. To może być leniwe popołudnie z książką, masaż, weekendowy wypad. Wszystko zależy od Ciebie. Doceniaj to co robisz!
4. Nagradzaj się za każdy zaplanowany i osiągnięty cel.
I mam dla Ciebie jeszcze jedną podpowiedź. Odkryłam to w tym roku, ale widzę, że fajnie działa, motywuje i zmienia moją perspektywę. Co trzy miesiące robię podsumowanie swoich działań. Zanim zaczęłam to robić, często myślałam, że robię za mało, czas mija, a u mnie nic się nie dzieje. Ale od kiedy zaczęłam robić te podsumowania i rozpisywać co zrobiłam i co zmieniło się u mnie w każdym miesiącu, sumując to, co trzy miesiące, okazało się, że zapisuję całe kartki. Tego jest mnóstwo. Drobne kroczki, które po czasie tworzą wielkie kroki. Wielkie dla mnie, bo każdy swoje sukcesy mierzy własną miarą. Nie porównujemy się tu do innych. Porównujemy się do siebie. 😉
5. Rób kwartalne podsumowania swoich działań i wyciągaj wnioski.
To tyle na dzisiaj. Być może, któraś rada będzie dla Ciebie na teraz i uda Ci się ją wprowadzić do działań biznesowych. Ale może być też tak, że wiesz już to wszystko i działasz z rozmachem. Daj znać. Z chęcią przeczytam jak jest u Ciebie. A na pewno będę trzymała za Ciebie kciuki, żebyś miała motywację do działania i żeby były one owocne. 🙂